Boczki i fałdki ma prawie każda z nas. I nic w tym złego! Przecież kochanego ciałka nigdy za wiele. Idąc jednak na wesele, warto zastanowić się, jaka sukienka na ślub optycznie wyszczupli i sprawi, że będziemy czuć się komfortowo przez całą noc.
Elegancka szmizjerka
Sukienki na wesele, które maskują brzuch, są idealną opcją dla pań, które posiadają kilka kilogramów więcej lub chcą zakryć oponkę. Szmizjerki sprawdzą się w tym znakomicie. Tego typu sukienki koszulowe są ponadczasowe i nie wychodzą z mody. Dostępne są w różnych długościach, zarówno krótsze, przed kolano, jak i długie i bardzo długie, sięgające kostek. Wybierając szmizjerkę, mamy pewność, że fałdki są zakryte, a my wyglądamy bardzo elegancko.
Sukienka kopertowa
Sukienki maskujące brzuch mają nie tylko pełnić funkcję kamuflażu. Tego typu strój ma podkreślić naszą urodę i wyeksponować atuty. Wybierając sukienkę kopertową, mamy pewność, że nasze walory na pewno zostaną podkreślone. Sukienka kopertowa przypomina składającą się kopertę. Dwie strony materiału nakładają się na siebie, tworząc spójną, elegancką całość. Wycięty dekolt wspaniale wysmukli szyję i podkreśli dekolt, a zakładany materiał ukryje boczki i fałdki. Tego typu wyszczuplające sukienki pasują na każdą figurę i co ważne, nie trzeba się martwić, że po kolejnej ślubnej kolacji będziemy musiały wciągać brzuch. Spokojnie, nic nie będzie widać!
Dłuższe tuniki
Luźniejsze, dłuższe tuniki są świetną opcją na wesele. Zakrywają wystający brzuch i sprawiają, że czujemy się komfortowo nawet po większej ilości jedzenia. Pamiętajmy jednak, żeby wybrać tunikę z eleganckiego materiału. Unikajmy bawełny i dzianiny, które mogą wyglądać mało stosownie na tę okazję. Ślub to w końcu ważne święto, dlatego podkreśli jego rangę swoim eleganckim ubiorem.
fot.pexels.com
