No właśnie, jaka powinna być idealna teściowa? A może sformułowanie „idealna teściowa” nie istnieje?
O teściowych krążą legendy. Jest to jeden z bardziej chwytliwych tematów żartów i docinek. Czy stereotyp teściowej, która wpycha nos we wszystkie sprawy małżonków jest prawdą? A może złośliwe komentarzy w jej kierunku to mocno przesadzone teksty bez pokrycia? Życząc innym kobietom takiej teściowej jaką mam ja, cudowną, wyrozumiałą i mądrą kobietę, spróbuję wgłębić się w temat innych mam, które obserwowałam i o których słyszę codziennie w rozmowach z bliskimi osobami.
Walka ze Smoczycą
Na pewno ważne jest, aby w rodzinie panowała zgoda i zrozumienie. Jeśli jakieś zachowanie zaczyna przeszkadzać, warto o tym porozmawiać. No właśnie. Czy wypada jednak zwracać uwagę starszej osobie, która jest w końcu matką naszego partnera? Często popadamy w skrajności próbując się przypodobać na siłę prawdziwej smoczycy, która potrafi zionąć ogniem nawet, jeśli nie ma ku temu powodu. Niestety, często mamy nie zdają sobie sprawy z tego, że ich ukochany syn nie jest już synaleczkiem, któremu trzeba zawiązać buty i poprawiać za każdym razem koszulę. Swoiste zaklinanie rzeczywistości, które praktykują zabija zdrowe relacje w rodzinie. A co za tym idzie, generuje kolejne konflikty, które narastają. A co na to syneczkowie? Chociaż trudno w to uwierzyć ale w ¾ historii nie reagują na koszmarne zachowanie swoich rodzicielek, twierdząc, że przecież „mama chce dobrze”. W takiej sytuacji kobieta czuje się totalnie samotna w swojej własnej rodzinie. Znosi humory, szperanie po swoich garnkach i kolejne pstryczki w nos, które często gęsto dotyczą coraz to nowszych sfer życia. Co zrobić z taką chorą sytuacją? I czy jest właściwie z tego labiryntu jakieś konkretne i pozytywne wyjście?
Przede wszystkim najważniejsze jest zdrowe i racjonalne podejście. Twoje i twojego męża. Nie bój się porozmawiać z nim na temat jego matki. To w końcu w swoim mężu masz mieć największe oparcie i to jemu powierzasz swoje problemy, które powinniście rozwiązywać razem. Przedstaw mu jasno sytuację, która nie jest dla ciebie wygodna. Twój mąż będzie mieć świadomość tego, co się dzieje i że nie zawsze mama musi mieć rację. W przypadku konfrontacji twojej z teściową, to on będzie mógł sam przyjrzeć się bliżej waszym dialogom i skomentować w odpowiedni sposób oraz delikatnie zwrócić uwagę. Nie napuszczaj go jednak na teściową. W momencie, gdy już będziesz czuć, że konflikt sięga zenitu – poproś teściową o rozmowę sam na sam. Nie bój się tego. W takim wypadku tylko poważna i szczera rozmowa pomoże rozwiązać problem. Nie owijaj w bawełnę i nie pokazuj strachu oraz zmieszania. Bądź stanowcza ale podejdź do niej z należytym szacunkiem i uśmiechem. Przedstaw jej swój punkt widzenia na całą sytuację oraz chęć budowania szczęśliwych relacji w rodzinie. Nawet Smoczyce są w stanie zmienić siebie i swoje zachowanie. Czasami trzeba jedynie chęci i szczerej rozmowy, a wszystko powoli zacznie się układać. Na nowo i bez zionięcia ogniem.
fot. pixabay.com
