12 rzeczy, o których ludzie powinni pamiętać nie tylko przy wigilijnym stole

Mam wrażenie, że czas przedświąteczny ma dużo wspólnego ze stresem, gonitwą i nerwami. Kupowanie prezentów, stanie w kolejkach, zgrzytanie zębami na wszystkich ludzi dookoła, bo korki, bo stres, bo nerwy…w domu przypalone ciasto… – często przygotowanie idealnych świąt wcale tak idealnie nie wychodzi. Jednak siadając przy stole wigilijnym naprawdę zastanówmy się nad tym, co jest istotne. I nie zachowujmy się jak sztuczne manekiny, które gadają życzenia, wyuczone x lat, które tak naprawdę życzeniami nie są. Jeśli komuś życzysz – rób to szczerze, z głębi serca. I nie zapominaj, że te najważniejsze wartości i rzeczy, które tak bardzo idealnie komponują się z klimatem Bożego Narodzenia warto wcielić w życie również poza świętami. Napisałam dla Was rzeczy, które moim zdaniem są banalnie proste ale…jak to moja Mama powiedziała, nikt się nad nimi podczas całego roku nie zastanawia. Skoro nie, to chętnie przypomnę o tym, co jest może proste i banalne, ale tak często trudne dla wielu osób. Oto 12 rzeczy, o których ludzie powinni pamiętać nie tylko przy wigilijnym stole.

Składanie życzeń
Życzyć sobie dobrze nie trzeba tylko i wyłącznie podczas imienin, urodzin i świąt. Słowa wypowiedziane szczerze, które mają drugiej osobie pomóc, dodać energii i poprawić humor można wypowiadać tak naprawdę każdego dnia. Nie musisz czekać do następnej Gwiazdki, aby zadzwonić do swojego kumpla, koleżanki, czy ciotki z drugiego końca świata, aby przeznaczyć minutę na rozmowę, która komuś może naprawdę zmienić dzień na lepsze. Słowa mają wbrew pozorom naprawdę gigantyczną siłę i moc. Jeśli życzysz, życz więc szczerze i z głową.
Chwila dla bliskiej osoby
Sama przekonałam się doskonale podczas mojej choroby i rekonwalescencji, kto tak naprawdę ma dla mnie czas. I dziękuję Bogu sto razy dziennie, że mam takich przyjaciół i taką rodzinę. Każdemu człowiekowi potrzebne jest w końcu spotkanie z bliską osobą. W codziennej gonitwie często zapominamy o tym, żeby pielęgnować znajomości, dbać o przyjaciół i spotkać się od czasu do czasu z koleżanką, która potrzebuje naszych 5 minut. Dbajmy o relacje, wygenerujmy w tym pędzie czas na krótkie ploty z bliskimi, pielęgnujmy znajomości, o które należy dbać. Ta chwila dla bliskiej osoby pokaże nam, że życie to nie tylko pęd, zarabianie kasy i wieczne biznesy. Dużo bardziej istotne od pieniędzy są w końcu relacje z ludźmi. Kasa raz jest, a raz jej nie ma. A wartościowi ludzie pozostaną z nami do końca życia.
Mówienie prostych, ważnych słów
Czy nie macie wrażenia, że zapominamy o tym, co jest tak naprawdę istotne? Rozmawiając z bliskimi często wstydzimy się pokazywać uczucia i mówić proste słowa, które mają ogromną moc. Gdzieś wciskamy je w dalekie miejsca w naszym umyśle, z nadzieją, że nie będziemy musieli ich używać. I wcale nie mówię tutaj o magicznych zwrotach w stylu abrakadabra. Kiedy ostatnio powiedziałeś/łaś do swoich rodziców „potrzebuję Was”, „dziękuję, że jesteście”, „cieszę się, że Was mam”? A może w ogóle te słowa nie były nigdy przez Ciebie używane? Takie proste zdania oznaczają więcej, niż najpiękniejszy prezent pod choinkę, najdroższe złote kolczyki, czy multimikser za tysiąc złotych. Tak naprawdę ludzie nie oczekują rzeczy materialnych. Człowiekowi potrzebna jest miłość, bo to ona dodaje nam siły do życia.
Brak marudzenia
W święta jakoś tak bardziej zwracamy uwagę na to, żeby nie marudzić. A w codziennym życiu? Często-gęsto nasza twarz ma wiecznie skrzywioną minę, która niekoniecznie oznacza coś pozytywnego. Mam wrażenie, że niektórzy ludzie, których mija na ulicy mają minę, która jest nastawiona na wojnę i konflikt, który ma się wydarzyć już w spożywczaku obok domu. Nie marudźmy! Nie bądźmy tacy poważni i wiecznie nadąsani. Niech ten brak marudzenia dotyczy również innych miesięcy, niż grudzień. Świat naprawdę będzie lepszy, jeśli wieczne niezadowolenie zamienimy na pozytywne emocje.
Przytulanie
Mam wrażenie, że sporo osób, nawet par, po paru latach związku po prostu zapomina o tym, że TRZEBA się przytulać. Przytulanie przełamuje tabu, zbliża i zdecydowanie poprawia humor. W zasadzie nie znam osoby, która przytulając się szczerze, robi to bez uśmiechu na ustach. Jeśli więc dawno nie przytulałeś bliskiej osoby – rób to częściej! Tak naprawdę w końcu każdy lubi być przytulany, bo właśnie to daje poczucie bezpieczeństwa i przede wszystkim poczucie, że jesteśmy dla kogoś ważni na tym świecie.
Spotkania z rodziną
Ile razy słyszałam w ostatnich dniach, że wielu moich znajomych wkurza się i sypie epitetami, bo nie ma czasu ktoś z ich rodziny na spotkanie z bliskimi… No właśnie, a czy Ty pamiętasz o tym, co najważniejsze? Moim zdaniem najważniejszą wartością w życiu jest Rodzina. To ona nas kształtuje, daje nam poczucie bezpieczeństwa, siłę do walki i ciepło, którego często brak w codziennej gonitwie. Nie zapominaj o rocznicach ważnych dla Twoich rodziców, nie olewaj urodzin brata, siostry, imprezy imieninowej kuzyna. To nie głupie gadanie, że w Rodzinie tkwi siła. Tylko staraj się również dawać coś od siebie, żeby ta siła naprawdę działała na wysokich obrotach i nie bądź hipokrytą, który nie potrafi zapomnieć o tym, co było kiedyś i zraniło. Też święty/święta nie byłeś zawsze. Pamiętaj, że lepiej puścić w niepamięć niektóre przykre sytuacje, niż do końca życia rozpamiętywać coś, o czym w głębi serca i tak doskonale wiesz, że dawno powinieneś zapomnieć.
Zażegnanie sporów
Nie bez powodu mówi się, że w Boże Narodzenie ludzie się do siebie zbliżają, zapominają o kłótniach i sporach. Ale czy tylko w święta można się godzić i zaczynać wszystko od nowa? Czy trzeba czekać cały rok, żeby ulżyć sobie i innym…i naprawdę dać sobie drugą szansę? Sporo osób zaciska zęby ze złości, bo ktoś bliski oszukał, okłamał, zdradził, nie powiedział wszystkiego do końca, zawalił… Tylko, że tak naprawdę szczerze i prosto mówiąc – każdy człowiek czasami zawala, każdy człowiek jest momentami słaby i może trochę pobłądzić. Jeśli druga osoba wykazuje się inicjatywą i stara się zażegnać spór, to podaj mu rękę. A może pokłóciłeś się z totalną żmiją jadowitą, która nie wykazuje żadnych uczuć i emocji? Uwierz, że to tylko maska i sposób na zakrycie swoich uczuć. Nawet najbardziej jadowita żmija ma serce, które często mocno zranione potrzebuje ogromu zrozumienia, ciepła i dobrego słowa.
Telefon do…przyjaciela
Wiele osób myśli, że trzeba czekać do Bożego Narodzenia, aby bliskiej osobie złożyć życzenia i zadzwonić. W dobie internetu i wszędobylskiego zasięgu naprawdę nie musisz czekać do Wigilii, żeby wykręcić numer do rodziny, czy znajomego z dawnych lat. O ile żyłoby się lepiej, słysząc w słuchawce co jakiś czas osobę, z którą łączy nas tyle pozytywnych wspomnień? Tym bardziej, że wiele razy zdarza się, że ta dobra dusza naprawdę nie ma wielu osób, z którymi może szczerze porozmawiać.
Szczery uśmiech
Boże Narodzenie bezapelacyjnie kojarzy się z cudowną atmosferą, radością i…uśmiechem. Często jednak ten uśmiech pojawia się w codziennym życiu bardzo sporadycznie, a wiele osób zapomniało doszczętnie, że ich twarz może poza dziwnymi grymasami i zadęciem pokazać coś więcej, niż skrzywiona mina. Uśmiech otwiera ludzi, uśmiech leczy, dodaje sił, uskrzydla, zbliża ludzi, daje radość. I co najlepsze – on naprawdę nic nie kosztuje! Czy nie lepiej chodzić po świecie i uśmiechać się do ludzi, niż bełkotać pierdoły pod nosem, z wiecznie wkurzoną miną? Uśmiechajmy się więc dużo, szeroko i… przede wszystkim szczerze!
Pomocna dłoń
W święta chętniej niż kiedykolwiek pomagamy sobie nawzajem. Tylko, że problemy, ludzkie dramaty nie kończą się z pierwszą Gwiazdką. Zbieranie pieniędzy na przeszczep, walka o życie osoby chorej na raka złośliwego, zbieranie funduszy na spalony dom… – na to wszystko naprawdę trzeba czasu, aby konkretna suma została uzbierana. Nie zapominajmy więc, że ludzie, których życie nie oszczędza, potrzebują naszej pomocy. Zrezygnuj z kupna kolejnych szpilek, omiń raz półkę z bibelotami do domu, których masz milion, a pieniądze przeznacz na zbiórkę dla kogoś, komu Twoja pomoc przyda się i będzie oznaczała nadzieję na życie, na nowy kąt, w którym będzie można spokojnie zmrużyć oko i zasnąć bez poczucia, że dach przecieka, a instalacja w każdej chwili może się zapalić. Pomagajmy nie tylko w święta!
Pamięć o nieobecnych
Ludzie, którzy z nami byli, ale niestety odeszli, nadal powinni być ważni w naszym życiu. Pamięć o nich nie może przepaść i zginąć. Pamiętajmy więc o tym, których z nami już nie ma. Szanujmy to, co dla nas zrobili i ile znaczyli. Często zapominamy o tym, żeby odwiedzić bliskich zmarłych na cmentarzu, pomodlić się i oddać im naszą chwilę w zadumie. Pielęgnujmy pamięć o zmarłych i pamiętajmy o nich nie tylko w Boże Narodzenie.
Odstawienie na chwilę telefonu
W dzisiejszych czasach wiele osób nie potrafi funkcjonować bez telefonu. Komórka wręcz wrosła w dłonie niektórych ludzi, aby doszczętnie zająć ich czas. Wiele spotkań wygląda wiec tak, jak randka z telefonami. Spróbujmy odstawić komórkę nie tylko w święta, przy wigilijnym stole, ale również w ciągu normalnego dnia. Zróbmy sobie detoks od internetu i tego, co zaśmieca nam głowę. Taki reset pozwoli nam na spędzanie czasu z bliskimi, któremu często towarzyszy również inny „przyjaciel” rodziny… Tylko, że ten „przyjaciel” robi więcej szkody, niż pożytku. Ograniczmy więc bezmyślne klikanie i czas spędzony na randce z komórką przeznaczmy na bardziej kreatywne rzeczy.